 Wysłany: Śro 1:46, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
| pochwal sie kim jestes ;d | |
| Wysłany: Pon 23:14, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
| W zasadzie sie z toba zgadzam, ale...... piszesz ze problem mentalnosci u zawodnikow to ich problem ze nie dorosli, ja twierdze ze to problem druzyny a nie indywidualny, bo akurat w FA jeden czlowiek moze przegrac mecz jezeli cos mu sie w glowce nagle zrobi, bo jak wiemy w przeciwienstwie do soccera w Fa gra 11 zawodnikow i kazdy ma cos do roboty w danej chwili w soccerze poszczegolne formacje odpoczywaja w zaleznosci czy atakuja czy sie bronia, a jezeli trenerzy i managerstwo nie poradzilo sobie z tym w zeszlym sezonie to nie wiem czy da rade w tym, napisze jeszcze raz moze przeczytaja to zawodnicy - panowie to jest 1 liga a nie liga podworkowa, wiec pokory do samych siebie bo jeszcze musicie sie duzo duzo uczyc | |
| Wysłany: Pon 14:43, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|||
rozumiem że z jakiegoś powodu chcesz zostać anonimowy - skzoda, ale skoro tak chcesz to niech tak będzie W kwestii mentalności niektórych zawodników - hmm, mnie się wydaje że jak ktoś nie dorósł do tego wszystkiego to po prostu jego problem, od tego mamy trenerów żeby wyciągać konsekwencje z niektórych zachowań zawodników. Myślę że problem leży też w tym że niektórzy ubzdurali sobie w swoich mózgownicach że są niezastąpieni i jedyni w swoim rodzaju. Jak to mówią w reklamie - MYLNY BŁĄD! 
Jeśli ktoś ma w głowie gwiazdorstwo a nie grę - zapraszamy na treningi soccera, tam gwiazdy są promowane. W FA w Polsce nie ma miejsca dla gwiazd! Więcej nie ma co się rozwodzić nad tym tematem, jak wspomniałem - mamy trenerów, managera.. No i zawodnicy chyba też widzą co się dzieje i powinni mieć jakiś wpływ na swoich trochę zbyt porywczych lub zbyt "zajebistych" kolegów.. Myślę że chyba o to Ci chodziło szanowny gościu, prawda? |
|||
| Wysłany: Pon 12:14, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Jezeli chodzi o aspekty techniczne i strategiczne to sie zgodze ze mozna poprawic, co do poszczegolnych zawodnikow zgadzam sie ze cos pokazali, ale mentalnosc wiekszosci zawodnikow jest na poziomie 10 latkow, przykladow nie bede przytaczal, bo kto byl ten wie o co chodzi, wiecej pokory i szacunku do samych siebie oraz trenerow by sie przydala, ja jak najbardziej chce zeby ten sezon byl dobry, ale pracy jest jeszcze mnostwo i fizycznej i psychologicznej, to jest 1 liga a nie jakas tam liga podworkowa, miesiac to i duzo i malo, wiec mam nadzieje ze zmieni sie cos na duzy plus do startu ligi, pozdrawiam pelen nadzieji na poprawe | |
| Wysłany: Nie 16:09, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|||
hmm, a może byś tak kolego się zalogował i dopiero wyraził swoją opinię? I może w bardziej konstruktywny sposób? Mecze przedsezonowe są po to żeby sprawdzić drużynę i wyciągnąć wnioski, od tego mamy sztab szkoleniowy żeby ocenił co trzeba jeszcze poprawić przed sezonem. To że wczoraj wygraliśmy niskim wynikiem wcale nie oznacza że w lidze będziemy chłopcami do bicia. Na pewno trochę pracy nas czeka, nie oszukujmy się - idealnie nie jest. Ale też nie róbmy od razu dramatu bo były dwa przyłożenia i mało nam punktów. Nie tylko punkty są ważne, liczy się wszystko co dzieje się na boisku. Przyłożenia zdobyło dwóch moim zdaniem podstawowych zawodników w tej drużynie, nie wyobrażam sobie że któregoś z nich mogłoby nie być wczoraj na boisku. Ale byli też inni zawodnicy którzy wykazali się super postawą i umiejętnościami! Biegacze - Radziu Rintz, który debiutował tym spotkaniem na nowej dla niego pozycji. Wielkie pozytywne zaskoczenie dla mnie - bardzo dobry, mocny zawodnik. Zaangażowanie na boisku godne ogromnej pochwały, zwłaszcza że jak wspomniałem to był jego debiut jako RB. Jeśli chodzi o WR's - oprócz zdobywców punktów (Jacek Szafran i Maciej Szczerba) ładnie zagrał Łukasz Strzelecki. Złapał kilka podań, pokazał się z dobrej strony. Co prawda nie dane mu było zdobycie punktów ale mimo to uważam że zasługuje na pochwałę, widać duży postęp w jego grze. Jeśli chodzi o defensywę - Ciastek znowu pokazał co potrafi. Kilka zbitych piłek i przejęte podania rywali - tego oczekuje się po jego grze. Dla mnie jego wczorajsza gra na duży plus. Wracając jeszcze do skrzydłowych - Rafał Datka. Być może trochę brakuje do formy sprzed roku ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Ładna, bardzo widowiskowa próba złapania piłki w środku boiska, mało brakło żeby była udana. Oby tak dalej! Nie jest najgorzej, trzeba dalej pracować. Sezon zbliża się nieubłaganie i każdy trening jest teraz bardzo ważny. Ja mam nadzieję że to będzie dobry sezon. Może jestem zbyt wielkim optymistą, nie wiem.. Wiem że mamy świetnych szkoleniowców i wiem że dołożą wszelkich starań by nasza druzyna znowu chodziła jak dobry szwajcarski zegareczek.  |
|||
| Wysłany: Nie 14:58, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Jako kibic, obawiam się że ponownie czeka nas dół tabeli, obym się mylił | |
| Wysłany: Czw 23:02, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Podziekowal.
Na plakacie promujacym mecz tez by mozna pamietac aby zamiescic ta informacje |
|
| Wysłany: Czw 17:57, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
| 14;30 | |
| Wysłany: Śro 13:24, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dobrze, że godzina jest podana  |
|
| Wysłany: Wto 12:24, 01 Mar 2011 Temat postu: Sobota 5 marzec mecz z Gliwicami |
|
| W najbliższą sobotę 5 marca 2011 odbędzie się mecz towarzyski ZAGŁĘBIE STEELERS - GLIWICE LIONS.
Wszystkich kibiców zapraszamy na Stadion Osir Będzin ul. Sportowa (dawna Sarmacja). |
|